wtorek, 14 października 2014

Anielice dla bliźniaczek

Remont dobiegł końca. Mieszkanie już posprzątane, więc można zasiąść do maszyny.
Wiemy już, że będą dwie dziewczynki, więc postanowiłam uczyć im tildowe anielice.
Oczywiście najwięcej czas zajęły mi sukienki - wszystko to takie mikroskopijne. Potem anielice trzeba było jakoś uczesać. Jeszcze geterki i gotowe.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz