Wiem, wiem do świat jeszcze daleko, ale trzeba przygotować coś na kiermasz świąteczny u syna w szkole. A czasu coraz mniej. Najpierw był pomysł na reniferki - zawieszki na choinkę. W zasadzie miały je robić dzieci, no ale szybko się znudziły, więc kończyłam ja.
Ale reniferki to mało, więc przypomniało mi się o choinkach 3D. Uszyłam kompletów na 10 choinek.
Wywracanie i prasowanie zajęło strasznie dużo czasu. Wypchane zostały tylko dwie. Reszta poczeka na weekend na dokończenie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz